Marek Siwiec domaga się przeprosin i sprostowania nieprawdziwych informacji, które o nim ukazały się w raporcie. Poznański sąd, do którego trafił pozew w tej sprawie, przesłał go szwajcarskiemu senatorowi. Dick Marty odpowiedział, że nie może stanąć przed sądem, bo chroni go immunitet Rady Europy.
Poznański pełnomocnik Marka Siwca mecenas Mariusz Paplaczyk powiedział, że senator chce w ten sposób uniknąć procesu. Dodał, że czeka teraz na jednoznaczne stwierdzenie biegłych z Katedry Prawa Międzynarodowego z Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu, czy powoływanie się na praktykę międzynarodową uzasadnia, iż Dickowi Marty'emu przysługuje immunitet.
Senator Dick Marty badał sprawę tajnych więzień CIA z ramienia Rady Europy. W raporcie napisał, że Siwiec jako szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego wiedział o istnieniu więzień w Polsce. Według dokumentu, CIA miała w latach 2003-2005 w Polsce i Rumunii tajne więzienia, w których przetrzymywano osoby podejrzane o terroryzm. Polskie MSZ wielokrotnie zapewniało, że żadnych tajnych więzień nie było. Zarzuty odpiera także Rumunia.