Sprawa dotyczyła imprezy, która w nocy z 18 na 19 kwietnia odbywała się w jednym z aquaparków. Według Waliszewskiego w imprezie, obok osób dorosłych rozebranych osób, brały udział także dzieci.
Jak powiedział rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi Krzysztof Kopania, w ocenie prokuratury przedstawiony przez prezesa LPR materiał o możliwości popełnienia przestępstwa nie dał podstaw do wszczęcia postępowania przygotowawczego w tej sprawie.
Tak wynika z analizy prokuratury, gdyż nie doszło do prezentowania małoletnim poniżej 15-roku życia treści o charakterze pornograficznym, wykonywania czynności seksualnych oraz wykorzystania seksualnego nieletnich.
Jak dodaje Krzysztof Kopania, do prokuratury nie wpłynęły też żadne skargi ze strony uczestników imprezy.
Prawo nie zabrania organizować spotkań naturystów, tym bardziej, gdy mają one charakter zamknięty, a uczestnicy świadomie w nich uczestniczą.
Prezes LPR w zawiadomieniu wysłanym do prokuratury informował o podejrzeniu wielokrotnego popełnienia przestępstw polegających między innymi na nieobyczajnym zachowaniu, deprawacji nieletnich i narażaniu ich na głębokie szkody psychiczne.