Hendri Dori Satoko, parlamentarzysta z najbardziej dotkniętych wysp Mentawai powiedział, że po przejściu tsunami zginęło co najmniej 108 osób. Ponad 500 uznano za zaginione.
Trzęsienie ziemi miało siłę 7,7 stopnia; jego epicentrum znajdowało się pod morskim dnem na zachód od wyspy Sumatra na zachodzie kraju. Powstałe w wyniku wstrząsów fale miały trzy metry wysokości. Zniszczonych jest wiele domów.
W akcji ratunkowej miały być wykorzystane helikoptery, ale na razie jest to niemożliwe z powodu ulewnego deszczu.
Władze obawiają się jednocześnie wybuchu niebezpiecznego wulkanu Merapi na wschodzie kraju. Zagrożonych jest pięć tysięcy ludzi, władze wzywają ich do ewakuacji; na razie bezskutecznie, na wszelki wypadek stawiane są namioty i tymczasowe obozy dla uchodźców.