"Przed nami ciężka próba" - powiedział premier Costas Karamanlis po wizycie w centrum operacyjnym straży pożarnej. Dodał, że strażacy dokonują nadludzkich wysiłków. Funkcjonariusze zmagają się z ponad 70 pożarami. Na razie nie ma żadnych informacji o ofiarach.
Dramatyczne wydarzenia z Grecji przywołują wspomnienia z 2007 roku, gdy fala pożarów zabiła 77 osób i zniszczyła tysiące hektarów lasów w tym kraju.