Underman przypomniał, że w wielu przypadkach "podwyżka", o której mówił prezydent wyniosła 20 złotych. Wiceszef związku zawodowego lekarzy wyraził nadzieją na szybkie spotkanie z prezydentem. Jak podkreślił: "związkowiec ze związkowcem zawsze się dogada."
Tomasz Underman ma nadzieję, że po spotkaniu z lekarzami prezydent zmieni zdanie na temat możliwości podwyżek. Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy domaga się podwyżek do 5 tysięcy brutto dla lekarzy bez specjalizacji i do 7,5 tysiąca brutto dla lekarzy-specjalistów. Na podwyżki te potrzeba miliard złotych. Zdaniem OZLL, właśnie tyle wynosi zgromadzony przez NFZ fundusz, pochodzący z rezerw, a przeznaczony przez NFZ na wzrost płac.