Miesiąc temu chłopiec zatruł się grzybami i po dziesięciu dniach lekarze z Centrum Zdrowia Dziecka dokonali przeszczepu wątroby. Tydzień temu przeszedł operację rekonstrukcji dróg żółciowych.
Doktor Małgorzata Manowska z Centrum Zdrowia Dziecka podkreśliła, że podczas tak długiego leżenia bez ruchu u Tomka osłabiły się mięśnie oddechowe, a w płucach zalega wydzielina, której nie może odkrztusić. Ma niezszyte mięśnie brzucha, a w związku z tym osłabiony oddech kaszlowy.
Wczoraj i dziś chłopiec miał nieprawidłowe zdjęcia płuc dlatego lekarze nie mówią, jak długo będzie wspomagany respiratorem i kiedy opuści oddział pooperacyjny.